sobota, 26 maja 2012

Krewetki w słodkim curry.




     Krewetki są moimi ulubionym owocami morza. Najlepszym sposobem na krewetki jest smażenie albo grillowanie, oczywiście według mnie i mojego smaku. Stanowią doskonałą propozycje przystawki oraz dodatku do dania. Posiadają swój specyficzny smak i zapach, co przyczyniło się do tego, że ludzie albo je uwielbiają albo nienawidzą. Osobiście, nie rozumiem ludzi którzy, nie lubią albo boją się spróbować, ponieważ krewetki są na prawdę przepyszne. W tym przepisie użyłem mniejszych krewetek (rozmiar 70-90), ale zaletą ich było to, że przywiozłem je z Norwegii. Niestety w Polsce trzeba się nachodzić i wiedzieć gdzie kupić naprawdę świeżę i pyszne krewetki. A sam przepis jest naprawdę dziecinnie prosty. :) autorem przepisu jest Jakub Mikołajczak. Zapraszam.

Potrzebne ci będą:

- krewetki ( ilość zależy od wielkości, ja użyłem około 20-25 )
- zielona pasta curry
- 1 cebulka
- miód
- sól
- pieprz
- sos sojowy


    Jeżeli macie krewetki w pancerzykach, obierzcie je. Następnie przełóżcie do miski i podlejcie sosem sojowym. Nasze kraby, zostawiamy w marynacie na czas przygotowania cebulki.
 
    Jak wspomniałem, kolej na cebulkę. Kroimy  Wrzucamy ją na 2 łyżki oleju i podsmażamy, mocniej niż zwykle. Pozwalamy aby zbrązowiała, lekko się przypaliła. Kiedy osiągniemy efekt, wrzucamy 2 łyżki masła. Właśnie przez masło to co się przypaliło roztopi się i zamieni w cudowny smak. Pamiętajcie, kolor = smak :).
Następnie, patelnię podlewamy białym winem ( jeżeli nie macie wina w kuchni, możecie podlać cebulkę po prostu wodą ) i redukujemy. Chodzi o to aby cebulka była naprawdę miękka.

     Kiedy już całe winko wyparuje, wrzucamy na patelnię nasze krewetki. Smażymy je przez chwilę, a następnie dorzucamy 2-3 łyżeczki zielonej pasty curry i 1-2 łyżeczki miodu. Wszystko doprawiamy solą i pieprzem i pozwalamy się wszystkim częścią naszego dania zaprzyjaźnić. Po chwili potrawa jest gotowa.
 
     Fajnie smakują na ciemnym chlebie albo pumperniklu. Nasze krewetki można podawać też z ryżem, jako danie obiadowe. Uwierzcie mi, naprawdę pyszne.. Mam nadzieję, że wam zasmakuje :) SMACZNEGO!

1 komentarz:

  1. Zawsze chciałam nauczyć się przyrządzać krewetki w jakimś dobrym sosie bądź innym odpowiednim do tego specyfiku. Liczę na oddzielny post na ten temat. Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń