Dzisiaj kiedy obudziłem się, od razu wiedziałem, że to będzie gorszy dzień. Nic mi się nie chciało do momentu, kiedy mój brzuch dał o sobie znać. Musiałem zjeść obiad. Razem z dziewczyną stwierdziliśmy, że mamy ochotę na chińską kuchnie. ( jedną z naszych ulubionych ). Szukałem, przeglądałem i padło na Bar Orient Express. Ujmę to w dwóch słowach, POZYTYWNE ZASKOCZENIE ! Opublikuję dla was kilka zdjęć dań, które zamówiliśmy i postaram się je opisać. Niżej umieszczam link do restauracji. :)
http://www.bar-orient.pl/
![]() |
Zupa z kurczakiem i makaronem. |
Zapomniałem dodać, że dostawca przyjechał na prawdę szybko. Zupa była na prawdę pyszna, delikatny kurczak, makaron ryżowy, troszkę grzybów mun. Jak dla mnie troszeczkę za słona, ale oceniam w skali od 1 do 10 na zasłużoną 9. :) Koszt: 4zł
![]() |
Kurczak z bambusem i grzybami. |
Kurczak był dobrze przyprawiony a grzyby i bambus doskonale odgrywały swoją rolę w sosie. W stosunku do ceny, jakość na prawdę masakra. Było pyszne, choć tylko spróbowałem. Było to danie dziewczyny. Jej smakowało, było bardzo delikatne i łagodne. Oceniam na 9. :) Koszt: 14zł.
![]() |
Kurczak w cieście w sosie słodko-kwaśnym. |
To było moje danie. Zjadłem je naprawdę szybciej niż zwykle. :P było bardzo dobre. Zaskoczyło mnie to, że kurczaka w cieście zapakowano z ryżem i sałatką, a sos był w osobnym pojemniczku, spowodowało to, że ciasto nie było miękkie tylko chrupiące. Pamiętam, że kiedyś zamówiłem w innej knajpce i właśnie przez to ciasto nie było dobre, rozklejało się i było bardzo miękkie. A tutaj na duży, duży PLUS.! Sałatka pyszna, chrupiąca. Ryż troszeczkę za suchy. Oceniam na 9. Koszt: 14zł
![]() |
Sajgonki |
Zacznę od tego, że w Polsce ciężko trafić na dobrą sajgonkę. Prawie w każdej chińskiej restauracji w Polsce, są podawane sajgonki "po polsku" czyli w jakimś paskudnym cieście, większe od kobiecego bicepsa, a w środku samo mięso! Mówię STOP, to jest mój apel o prawdziwe SpringRolls'y pełne aromatycznych warzywek z dodatkiem mięska. Chociaż w tym barze orientalnym, zaskoczenie. Fakt, że w środku bardzo mało warzyw i dużo mięsa ale w papierze ryżowym i naprawdę bardzo smaczne. :) Oceniam na 7.
Koszt: 2,50 zł za sztukę.
To było wszystko co zamówiliśmy. Ogólnie knajpkę oceniam bardzo dobrze. Wszystkie potrawy, na prawdę mi smakowały i na pewno, nie będzie to mój ostatni raz w poznańskim Barze Orient Express. Jeżeli kolejne potrawy będą równie dobre, na pewno pojawią się na blogu. :)
Zapraszam wszystkich serdecznie do spróbowania i serdecznie POLECAM :)
Miałem okazje zjeść bardzo dobre danie w tym barze. Cena warta smaku i ilości. Fajnie, że polecasz 'jedzenie na mieście'. Można skorzystać z opini.
OdpowiedzUsuńTak samo mi smakowało, dlatego nie będzie to moja ostatnia wizyta/telefon. :) Muszę odwiedzić jeszcze lokal, żeby porównać ilość i jakość z tym z dowozu. Pozdrawiam
Usuń